grudnia 03, 2019

Maja Lunde "Śnieżna siostra"

Jedna z piękniej wydanych książek dla dzieci. Już jest na mojej liście prezentowej. Zachwyca zarówno treścią, jak również ilustracjami autorstwa Lisy Aisato. 
 

Dziesięcioletni Julian wraz z rodziną cierpią po stracie bliskiej osoby. Juni, starsza siostra Juliana i Augusty zmarła latem, pozostawiając po sobie pustkę. A teraz nadchodzą święta i urodziny chłopca, a dom i rodzina ciągle trwają w letargu. Julian już wie, świąt w tym roku nie będzie. Rodzice są cieniem ludzi, których znał. Siostra jest cicha, prawie niewidzialna, a była dynamitem. Nawet z najlepszym przyjacielem nie ma o czym rozmawiać. Bo ileż można rozmawiać o pogodzie. Pozostaje mi pływanie. Tak często ćwiczy, że obecnie jest jednym z lepszych pływaków, ale nawet to nie pomaga, bo w końcu trzeba wyjść z pływalni.



Pewnego zimowego dnia, za szybą pływalni zauważa ciekawą osobę w czerwonym płaszczu, z burzą rudych włosów i uśmiechniętą, jakby była najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Tak w życiu Julina pojawiła się Hedvig. Razem powoli zaczynają odkrywać świat na nowo. Julian znów zaczyna wierzyć, że jednak święta się odbędą, że odzyska dawnych rodziców. Czas spędzony z Hedvig jest magiczny, prawie nierealny. Całość zaburza tylko starszy mężczyzna, który krąży wokół domu dziewczyny. W jego oczach Julian zauważa smutek i żal, ten sam który tak często ostatnio widuje. Postanawia go śledzić. I tak poznaje prawdę o Hedvig i zyskuje kolejnego przyjaciela.
 
Jednak święta coraz bliżej, czas kiedy strata jest najbardziej odczuwalna. W domu rozmowy o Juni wciąż są odsuwane. Choć zarówno Augusta, jak i Julian chcą rozmawiać o siostrze, rodzice nie są jeszcze na to gotowi. Ile tak naprawdę potrzeba czasu, by nauczyć się żyć ze stratą i smutkiem. Kiedy wrócić do życia i bliskich, którzy pozostali. Jak zakończą się te święta dla Juliana, Augusty i Hedvig. Trudne tematy, w niezwykłej oprawie graficznej dedykowane nie tylko tym młodszym czytelnikom.


A teraz zerknijcie na te ilustracje poniżej. Piękne!


2 komentarze:

  1. Mam ogromną ochotę na tę książkę, więc pewnie zakupię ją swoim dzieciaczkom... i sobie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam. To książka, do której będzie się wracało.

      Usuń

Copyright © 2016 CzerwoneTrampki , Blogger