I naukę przed egzaminami....
Nadszedł czas podsumowań, będzie krótko i na temat. W końcu sesja przyszła więc będzie co robić. Przeczytałam siedem książek, recenzja ostatniej pojawi się już w lutym, bo czasowo mogę nie zdążyć. Sądzę, iż wynik jest zadowalający, mając na uwadze gorący miesiąc studencki. W dodatku udało mi się wywiązać z kilku wyzwań w styczniu co mnie cieszy, mój Dickens też zaliczony, ale Maleńka Dorrit pojawi się w lutym.
1. Pitcher A., Moja siostra mieszka na kominku
2. Delinsky B., Nikt się nie dowie
3. Witkiewicz M., Opowieść niewiernej
4. Bachmann S., Dziwni
5. Około - Kułak D., Księga motyli
6. Krzywiec A., Długa zima w N.
7. Dickens Ch., Maleńka Dorrit
Mam nadzieję, iż wasz miesiąc był równie udany zarówno książkowo, jak i w spełnianiu noworocznych postanowień ;-)
Ehh, dopiero grudniowe podsumowanie pisałam, tutaj już powoli widzę te styczniowe :))
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku :))
Tak, ten czas szybko zleciał ;-)
UsuńJa w tym miesiącu pobiłam chyba swój osobisty rekord, bo przeczytałam aż 10 książek (i nie wiem czy do 1-go nie skończę jedenastej) również zrobię podsumowanie, wyjątkowo dużo, chociaż na moim blogu pierwsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Gratuluję, faktycznie świetny wynik ;-)
UsuńMój był growo-książkowo-filmowy, całkiem udany, nie da się zaprzeczyć ;-) Styczeń zleciał szybko, choć wolniej niż grudzień. Chyba ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie zleciał szybciej niż grudzień ;)
UsuńMój był bardzo udany i pod względem czytelniczym i wyzwaniowym :)
OdpowiedzUsuńTo gratuluję ;-)
UsuńMój styczeń to porażka totalna:P Życzę powodzenia na egzaminach! :)
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, zawsze może być lepiej ;)
UsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że styczeń był udany! :)
Powodzenia w nauce!
super! fajne pozycje przeczytane! życzę miłego dnia i udanego nowego miesiąca...
OdpowiedzUsuńRównież życzę udanego miesiąca ;)
UsuńMimo sesji całkiem niezły wynik. Ja przeczytałam 16 książek :)
OdpowiedzUsuńmonweg
Gratuluję, niesamowity wynik! Tylko pozazdrościć ;-)
UsuńBędę czekać ;)
OdpowiedzUsuńU mnie styczniowy wynik zbliżony do Twojego, ale prawdopodobnie lutowy nie będzie tak dobry, bo sesja nadciąga... Powodzenia na egzaminach! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, również życzę powodzenia na egzaminach ;-)
UsuńStyczeń bardzo udany, gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńNo, no, to styczeń był bogaty w przeczytane książki! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! shelf-of-books.blogspot.com
Ja też mogę powiedzieć, że styczeń był dla mnie udany, choć przeczytałam mniej książek :) Jestem zadowolona ze swoich wyników i gratuluję Ci Twoich :) Mam tez nadzieję, że luty będzie bardziej owocny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)