października 28, 2017

Czy wszystko dobrze się skończyło?

Michael Cunningham
Dziki łabędź




Żyli długo i szczęśliwie...
Ale czy na pewno? I czy wszyscy? Zastanówmy się czy królewicz, który w części został łabędziem, miał szansę na dobre zakończenie? A Baba Jaga? Przecież ona nikogo nie zmuszała do jedzenia domku. A Królewna Śnieżka jak sobie radziła po ślubie? I czy wszystkie Królewny odnajdując swojego Królewicza, odnajdywały również szczęście? 

Właśnie nad takimi historiami pracował Cunningham. Dał im nowe życie, dodał od siebie trochę współczesności i naszych problemów. Bo czy naprawdę baśń musi zaczynać się od dawno, dawno temu? Jak wiele osób utożsamia się z bohaterami książek, filmów, baśni, a ilu z nich widzi siebie w tych mniej pozytywnych postaciach. Dla mnie były to słodko-gorzkie historie, które przypominają nam, że baśnie właśnie po to były, by przypominać nam o świecie i różnych zakończeniach. A szczęśliwe zakończenie, niekoniecznie będzie odbiciem naszych wyobrażeń.

Jeśli jesteście ciekawi jak mogłyby potoczyć się losy postaci z dzieciństwa, zachęcam do lektury. Jeśli jednak szukacie czegoś, lekkiego i przyjemnego - to nie ta książka. Osobiście odczuwałam smutek czytając tych 11 baśni, jednakże cieszę się, że książka trafiła do mych rąk. 

2 komentarze:

  1. Po Twojej recenzji czuję, że jest to, coś dla mnie. Lubię poruszające historie. :)
    kocieczytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 CzerwoneTrampki , Blogger