Nora Roberts
Noc na bagnach Luizjany
wyd. Książnica
s. 372
Lubię czasem przeczytać jakiś lekki romans, taki niewymagający i przewidywalny. Jedną z najsłynniejszych autorek romansów jest właśnie Nora Roberts, osobiście nie przepadam, ale koleżanka polecała i pożyczyła, więc wzięłam się za czytanie. Cóż...
Jest tragedia sprzed 100 lat, która wpłynęła na pewne rodziny. Ale są jeszcze duchy z przeszłości, które próbują się odnaleźć za pomocą ludzi żyjących w XX wieku. Widoki piękne, pomysł na książkę był. Jednak sam początek, który miał być iście kryminalny, był iście komediowy. Może to moje subiektywne odczucie, ale opis bagien strasznie mnie rozbawił. Jak mówię historia Declana i Angeliny jest schematyczna, ale mam wrażenie, że czasem potrzebne są takie właśnie książki.
Jak to się mówi "W sam raz na raz". Nie mówię, iż bez tej książki zawali się świat, ale jeśli ją ominiecie to nic się nie stanie. Więcej nie będę się rozpisywać, wszyscy znają Norę Roberts i sami zadecydują.
Czasem przyjemnie przeczytać coś lekkiego
OdpowiedzUsuńPrawda...
UsuńMiłe i przyjemne romansidło - coś dla mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńRównież sięgam czasami po coś niezobowiązującego, tak "na jeden raz". Możliwe,że kiedyś przeczytam tę książkę, ale nie będę o to na razie zabiegać, bo na półce piętrzy się zbyt duży stos powieści, które pragnę poznać. :)
OdpowiedzUsuńNie, jakoś mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę autorkę, a "Noc na bagnach Luizjany" jest jedną z moich ulubionych :))
OdpowiedzUsuńAż dziw, że jeszcze filmu nie oglądnęłam ;)
Jak tak o niej wspomniałaś, to mam ochotę jeszcze raz ją przeczytać ^^
Nie wiedziałam, że jest jeszcze film ;)
UsuńMoże i ciekawa ta lektura, ale mi jakoś nie po drodze z Panią Roberts...
OdpowiedzUsuńMnie na ogół też, ale ta książka sama trafiła w moje ręce.
UsuńCzasami lubię sięgać po coś niezobowiązującego, więc czemu nie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ponoć z autorką jest tak, że jej książki to szeroka gama gatunków. Jest ich sporo i zależy an co się trafi. Ja spróbowałam z Błękitną dalią. To taki romans z historią paranormalną w tle, Polecam zajrzeć na MKCzytuje. Autorka bloga uwielbia autorkę i to u niej najprościej znaleźć inne książki Nory, także typowe thrillery.
OdpowiedzUsuńA Noc na bagnach... To nie był też taki film?
Coś słyszałam, że był, ale nie miałam okazji zobaczyć.
Usuń