Läckberg Camilla
Syrenka
wyd. Czarna owca
s. 488
Długo się wstrzymywałam przed skandynawskimi kryminałami, choć cieszą się ogromną popularnością, a także jeszcze większą ilością pozytywnych recenzji. Książka oczywiście jest polecona i wypożyczona od kuzynki, która czeka na jej zwrot. Były obawy, że nie przypadnie mi do gustu, okazało się natomiast... Iż przepadłam, praktycznie od pierwszych stron, mimo objętości.
Teraz zastanawiam się ile mogę napisać, aby nie zdradzić zbyt wiele szczegółów i nie zniszczyć przyjemności z czytania. Rozpocznę od Eriki Falck, która jest w ciąży z bliźniakami i w dodatku blisko rozwiązania. Ciekawska kobieta, ma jeszcze bardziej ciekawskiego męża Patrika - ale to z racji jego zawodu, policjant. Jest jeszcze początkujący pisarz Christian Thydell, który wydając książkę pt. "Syrenka" zdobywa sławę i uznanie. W trakcie pisania zaczął otrzymywać listy z pogróżkami... I jeszcze ginie mężczyzna, przyjaciel pisarza. Czy to ma być ostrzeżenie dla Christiana, czy może kogoś innego? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w przeszłości i pewnej pięknej, długowłosej kobiety.
Spotkanie niezwykle udane. Szukanie odpowiedzi wraz z policją niezwykle wciągające. Erika natomiast nieoceniona, zazdroszczę z takim brzuchem i zmęczeniem, jeszcze postanowiła działać. Mimo obszerności, która początkowo mnie zniechęcała, przeczytałam książeczkę wcześniej niż niejeden mały tomik. Polecam, dla mnie nie będzie to ostatnie spotkanie z autorką i kryminałami.
Reszty nie zdradzam, bo nie będzie odpowiedniego efektu ;)
Wyzwania: Czytam kryminaly, przeczytam tyle ile mam wzrostu, czytamy polecane książki,
Mam za sobą tylko jeden kryminał Lackberg, ale spodobał mi się na tyle, że postanowiłam sięgnąć po kolejne. "Syrenka" znajduje się na mojej liście. :)
OdpowiedzUsuńTeż postanowiłam wrócić do twórczości autorki ;)
UsuńTwórczość autorki dopiero przede mną, ale mam nadzieję, że już niebawem będę mogła się z nią zapoznać :)
OdpowiedzUsuńPolecam, choć nie jestem miłośniczką kryminałów ;P
UsuńWiesz co, ja ją chyba kiedyś czytałam, ale już nie pamiętam :P
OdpowiedzUsuń;-D
UsuńNie czytałam nic tej autorki, ani żadnego skandynawskiego kryminału, ale może się to zmieni... :)
OdpowiedzUsuńZachęcam ;)
UsuńMam wielką ochotę na książki tej autorki. Nawet nie wiesz jak bardzo żałuję, że nie skorzystałam ze świątecznej promocji 50% na stronie wydawnictwa...
OdpowiedzUsuńNiedługo pewnie będzie jakaś promocja, niestety w bibliotekach kolejki do jej książek.
UsuńLubię skandynawskie kryminały :)
OdpowiedzUsuńA ja się do nich przekonuję ;)
UsuńChętnie, ale na wiosnę. Ostatnio mam ochotę na zupełnie inne książki :)
OdpowiedzUsuńNic na siłę ;-)
UsuńBardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńP.S. Recenzja dodana do Kryminalnego Wyzwania!
Cieszę się ;-)
UsuńMam ochotę na przeczytanie książek tego autora chyba czas spróbować po twojej recenzji na pewno spróbuje:)
OdpowiedzUsuńZachęcam ;-)
Usuń