sierpnia 14, 2014

38.To co ważne.

Jennifer E. Smith
Serce w chmurach




Tytuł oryginału: The Statistical Probability of Love at First Sight 
Tłumaczenie: Beata Hrycak
Wydawnictwo: Bukowy las
Rok: 2012
ISBN: 978-83-62478-33-0
Strony: 221

Cytat: Spoglądają na siebie z ukosa i coś w wyrazie twarzy Oliviera - jakaś niepewność odzwierciedlająca jej własną - sprawia, że Hadley chce się płakać. Oczywiście nie ma żadnej istotnej różnicy między wczorajszym wieczorem a dzisiejszym porankiem - tylko mrok rozpływający się w świetle dnia - lecz mimo to wszystko wydaje się przeraźliwie inne.

Na zakup książki wpłynęło kilka czynników/przypadków pierwsza promocja wydawnictwa Bukowy las, druga okładka, trzecia proponowane przypadki. I tak oto wyszłam z księgarni z książką dla młodzieży. Ale zaznaczam tak naprawdę jest to książka dla każdego, podobno jest to najlepsza książka tej autorki i przyznam, że ma ona coś w sobie o czym długo nie zapomnę.

Poznajemy Hadley w momencie gdy spóźnia się na samolot... 4 minuty, oj nawet ja byłabym wściekła. Następny jest dopiero za kilka godzin i ma małe szanse by zdążyć na ślub swojego ojca. Na którym z resztą nie chce być. Czekając poznaje trochę starszego Oliviera, który wraca do domu i czeka na ten sam lot co Hadley. Jak już wcześniej pisałam w swoim Kajeciku @ przypadek potrafi przewrócić nasze życie i tak było w przypadku tych młodych ludzi. 

Co się może wydarzyć w ciągu 24 godzin w tym 7 godzin lotu... Wszystko! Ktoś może wtargnąć w nasze życie, a my nie będziemy chcieli się go pozbyć. Jednak mnie wciągnęło zupełnie coś innego. Ich problemy, które wcale nie były takie błahe. Mamy wściekłą nastolatkę, niepogodzoną z rozwodem rodziców, zmuszoną do wyprawy przez ocean, by uczestniczyć w kolejnym ślubie ojca. Autorka w niezwykły sposób przedstawiła, błędy rodziców przy rozwodzie, które wpłynęły na destabilizację psychiczną dziecka. Ale mamy Oliviera, który delikatnie namawia Hadley, by jednak zastanowiła się nad relacjami z ojcem. Stwierdzając, iż żeby odejść też trzeba mieć odwagę. Więcej już nie powiem, ale właśnie z tego powodu zachęcam do sięgnięcia po książkę nie tylko młodzieży, ale też starszej młodzieży :P

Tutaj mamy 24 godzinną historię młodych ludzi na trochę ponad dwustu stronach, a ja byłam nią urzeczona. I mimo małego niedosytu, cieszę się iż autorka zakończyła przygodę z bohaterami wraz z upływem 24 godziny. Dla mnie dodało to trochę magii i tak niesamowitym ludzkim przypadkom. 

6 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie:) chociaż nie jestem już nastolatką, to lubię od czasu do czasu przeczytać dobrą młodzieżową książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś przeczytam, bo brzmi interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Historia brzmi dość banalnie, jednak coś mi mówi, że może być ciekawie przedstawiona. Zapamiętam sobie tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. gdzieś już kiedyś słyszałam o tej książce i nawet chciałam ją przeczytać, ale jakoś wypadła mi z głowy, teraz mi o niej przypomniałaś i nadrobię braki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam szczerze, że nie zwróciłabym większej uwagi na ten tytuł, gdybym miała sugerować się okładką. Ale widzę, że byłby to poważny błąd z mojej strony, bo książka, jak piszesz, ma bardzo ciekawą zawartość.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 CzerwoneTrampki , Blogger